Infolinia: 0 801 62 62 84
promocje
Znajdź partnera:
Konsultant online:
travelbook

Pamiętam, że były takie akcje....

Strona główna    Artykuły

Wyjazdy były bezpłatne - najczęściej do Częstochowy, bo z Krakowa, gdzie mamy bardzo pobożną społeczność - kierunek na Jasną Górę był i jest atrakcyjny.

W większości takich wyjazdów brali udział ludzie starsi, ale zwykle stabilni finansowo (emerytura) - i jestem przekonany, do takich osób był kierowany ("dedykowany" jako to się teraz używa:) taki bezpłatny wyjazd, pielgrzymka w zasadzie. Jedynym warunkiem było uczestnictwo (po drodze:) w "pokazie garnków" - no i pomysł marketingowo świetny - jedziemy na mszę, do Czarnej Madonny się pomodlić - a przy okazji co nam szkodzi w jakimś tam pokazie wziąć udział:) Oczywiście organizatorzy mięli na myśli inną kolejność hierarchii celów, co zrozumiałe. I oto widzę, że wyjazdy takie przestały być organizowane: zacząłem się zastanawiać - dlaczego - czyżby źle te garnki się sprzedawały? Otóż zapewniam, jestem przekonany, że wyśmienicie! Dlaczego tak uważam? Dziś poznałem, ba doświadczyłem na własnej skórze - co to znaczy manipulacja w sprzedaży bezpośredniej - już niemal kupiłem garnki Philipiak:) A wystarczyło tuż przed pójściem przeczytać ostrzeżenie na forum o tej sprzedaży. No dobrze - w czym więc tkwi szkopuł? Otóż w ustawie o sprzedaży konsumenckiej: wg jej zapisów od umowy można odstąpić w ciągu 10 dni, jeśli zakupu dokonaliśmy poza siedzibą przedsiębiorcy! No i domyślam się - "pielgrzymi" masowo nabywając garnki (w cenie "okazyjnej" ok. 4.000, przy katalogowej 7.000) mogliby - ba masowo wręcz rezygnowali - czyli w świetle prawa "odstępowali od umowy" gdy tylko ochłonęli po powrocie, albo jak ktoś z rodziny - (przysłowiowy wnuczek:) wyperswadował im, że wartość takich przyborów wynosi ok. 1.500 zł - Proszę zauważyć jak handel dostosowuje się do ustaw, żeby tylko w niekorzystny sposób zastosować prawo względem konsumenta...

Ksawery Sarnecki, dn. 29.04.2013, 09:46

Komentarze

04.06.2013, o 07:16, Barbara Paśkiewicz napisał(a): Jasna Góra
To miejsce od wieków było celem każdego katolika..........ZOBACZYĆ JASNĄ GÓRĘ I........

03.05.2013, o 21:22, Ksawery Sarnecki napisał(a): Przez chwilę podziwiałem tego sprzedawcę garnków...
Teraz jednak przeraża mnie jego technika manipulacji:)

Dodaj komentarz

Aby dodać komentarz musisz się najpierw zalogować.
Trwa ładowanie
Ruszyła strona systemu Loyalty System - loyaltycard!
Bony podarunkowe, bony turystyczne, bony żywieniowe - wybierz i zamów dla siebie, dla swoich pracowników!
Skorzystaj z naszych promocji - odwiedź stronę 'Promocje'
Pamiętaj o zapoznaniu się z Regulaminami korzystania z kart!
Masz pomysły, sugestie - napisz do nas: biuro@loyaltysystem.pl